niedziela, 13 stycznia 2013

#6 Parę kresek bez sensu

Dzień dobry wieczór :) Wciąż jeszcze żyję piątkową studniówką. :D Oszczędzę Wam opowieści. Powiem tylko, że bawiłam się przednio! No ale czas w końcu dodać jakąś notkę.

Na początek dwie najnowsze prace z kursu rysunku. Ta sama martwa natura, dwie różne perspektywy.


 Nie wiem czemu butla wyszła tak krzywo na tym zdjęciu...  Na rysunku stoi normalnie. Patrzcie na prawą stronę, tam jest ciekawiej xD

Tę dziewczynę poniżej nabazgrałam sepią, kiedy miałam robić pracę domową na aksonometrię. Troszeczkę przypomina mnie - z twarzy. Nie robiłam żadnego szkicu, dlatego proporcje jakie są, takie są. Na kursie rysunku zjechaliby mnie za to od góry do dołu xD

 


Teraz dwa bazgroły wykonane podczas lekcji. Piórem, bez szkiców. Lew i Rihanna xD



Poniżej pierwsza, spontaniczna próba kropkowania tuszem.




No i wisienka na torcie - SpongeBob Kanciastoporty malujący pisanki! :D Rysunek ma już parę lat. Miało na nim być kilka głównych postaci z tej bajki, ale prace zakończyłam przy Skalmarze. Może kiedyś powtórzę i dokończę ten projekt... Zauważyłam, że ludzie na deviantART uwielbiają rysunki z postaciami z kreskówek :D
 

To tyle na dziś, moi mili :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz